UL. ŻEROMSKIEGO 7 – Moje drugie wrażenie.

Ogromna próba implementacji art déco (ozdobnictwa) z zasadami modernizmu. Czyli podwieszona biała bryła na czarnym parterze z ornamentem. Mutacja. Balkony barierowe, a nie szklane. My moderniści zbudowaliśmy wam w barokowym Paryżu modernistyczną kamienicę to i was — na tej starej ulicy Gdyni — zaakceptujemy. Dopasowaliście nasze zasady ogólne. Czarny parter, biała bryła. Kompromis niemały.

UL. ŻEROMSKIEGO 7 – Wejście główne i zapach nowości/nowego.

Nie będę ukrywał, że kiedy widziałem wizualizacje Żeromskiego 7, pogardziłem nową nieruchomością. Ma to związek ze stojącym obok nowym blokiem kochającym Le Corbusiera. Jako modernista jestem bardzo wymagający. Niemniej wyszło lepiej niż na wizualizacjach. Kiedy zacząłem go (Żeromskiego 7) fotografować, pomyślałem „nawet pasuje do tej kostki brukowej”. Coś jest w tej starej jakby najstarszej ulicy Gdyni, że owa budowla nie rani naszych modernistycznych wizji wybiegających w przyszłość. Bardzo ładne wejście główne. Sympatyczne i podlizujące się nam modernistom tym kanonicznym czarnym parterem i białą bryłą nieruchomości.