W Gdyni, w dzielnicy Wielki Kack i przy jeszcze bardziej kaszubskiej ulicy Źródło Marii, gdzie jest najstarszy zamieszkały dom w Gdyni (1790, pamięta Rewolucję Francuską Napoleona) powstaje najbardziej modernistyczna willa w okolicy.

Nowy dom jednorodzinny będzie na małej narożnej działce, ale ten dom nie jest taki mały: ma 260 m² powierzchni użytkowej.

Raz jeden ktoś w Gdyni, architekt zrozumiał, że modernizm to bryła + łuk do jej odciążenia. Architekci zazwyczaj nie wiedzą, że taki łuk to must have modernizmu Le Corbusiera.

Ta nowa willa z płaskim dachem to statek z wyraźnymi pokładami, ale ma też w sobie coś z wału korbowego tego statku, więc jest to dla mnie architektura marynistyczna. Bardzo udana, prawda?

Architekt Mariusz Piesik jest nie tylko nawróconym modernistą na Le Corbusiera (papieża modernizmu), ale wyraźnie widzę, że chciał, może bardziej kocha architekturę od Frank Lloyd Wright (dom nad wodospadem widział każdy człowiek).

Dodam, że gdynianin Mariusz Piesik z własnego biura architektonicznego Tkanka jest człowiekiem nieprzeciętnie rodzinnym, ma pięcioro może sześcioro dzieci z jedną żoną i mieszkają także w domu, więc najlepiej rozumie jak zaprojektować dom jednorodzinny dla rodziny małej i dużej.

Oglądamy i komentujemy: Moje pierwsze wrażenie było niezwykle pozytywne i przyjemne, aż napisałem te kilka zdań na pochwałę lokalnego architekta.

Te kolumny V-A to jego znak rozpoznawczy, a tutaj przypominają jeszcze bardziej dziób statku.

Nie bierze jeńców, czyli wybiera droższe i szlachetniejsze materiały.

Dom jak jacht Jeffa Bezosa/Amazon.com.

I to wszystko na takiej przeciętnej i nudnej działce.

Skomentuj i ty.